10 satelitów Starlink poleci na orbitę polarną

dodano: 2021-01-09 20:23 | aktualizacja: 2021-01-12 01:04
autor: Janusz Sulisz | źródło: SpaceX/FCC

Firma SpaceX otrzymała oficjalną zgodę amerykańskiej FCC (Federalna Komisja Łączności) na wystrzelenie przy najbliższym starcie rakiety Falcon 9 kolejnych 10 satelitów Starlink na orbitę polarną. Ma to nastąpić przy okazji startu Falcona 9 z misją Transporter 1, którą zaplanowano na 14 stycznia. Będzie to pierwsze wyniesienie satelitów Starlink na orbitę polarną. Rząd Rosji chce karać operatorów Starlink karami 1 mln rubli.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

Rakieta Falcon 9 wystartuje 14 stycznia z pola startowego SLC-40 na Cape Canaveral z misją Transporter 1, lotem typu rideshare na orbitę synchroniczną ze słońcem z wieloma małymi nanosatelitami dla klientów komercyjnych i rządowych. Start ten jest już opóźniony m.in. z 16 grudnia i 28 grudnia.

8 stycznia, czyli na niecały tydzień przed planowanym startem FCC udzieliło SpaceX pozwolenia na wystrzelenie 10 satelitów Starlink na wysokości około 560 km z nachyleniem 97,6 stopnia.

Od kilku tygodni firma SpaceX lobbowała FCC w sprawie pozwolenia na wystrzelenie satelitów Starlink na polarną orbitę, ponieważ FCC rozważa modyfikację licencji firmy w celu obniżenia orbit satelitów pierwotnie autoryzowanych na wyższe wysokości. FCC odroczyła decyzję w sprawie znacznie szerszej modyfikacji licencji SpaceX (obniżenie orbity satelitów Starlink).

17 listopada 2020 r. SpaceX złożyła wniosek o wyniesienie 58 satelitów na orbitę polarną, powołując się na „okazję do startu polarnego w grudniu”, co nie nastąpiło, bo FCC opóźniała wydanie decyzji. Start z misją Transporter 1 opóźniono aż do 14 stycznia, ale zgoda na tylko 10 satelitów w końcu została wydana.

SpaceX argumentował, że dodanie przynajmniej kilku satelitów na orbitach polarnych pozwoliłoby mu rozpocząć służbę na Alasce, która nie znajduje się w zasięgu istniejących satelitów Starlink. Inni operatorzy satelitarni, m.in. konkurencyjny Viasat sprzeciwili się temu, ale FCC wydała zgodę. FCC odrzuciła skargę Viasatu stwierdzając, że zezwolenie dla SpaceX na wystrzelenie zaledwie 10 satelitów Starlink na orbitę polarną leży w amerykańskim interesie publicznym, bo w dobie pandemii szybki Internet z satelitarny w północnej części Alaski byłby zbawieniem.

I na koniec jeszcze jedna ciekawostka dotycząca usług Starlink.
Rząd Federacji Rosyjskiej przekazał Dumie Państwowej uchwałę o nałożeniu na operatorów korzystających z zagranicznych systemów łączności satelitarnej, czyli m.in. Starlink, wysokich kar do 1 mln rubli. To oznacza, że Starlink w Rosji raczej nie ruszy, przynajmniej nie tak szybko i jak już to nielegalnie.